Narciarstwo
Historia narciarstwa
Narciarstwo współczesne
Rodzaje nart
Dobór sprzętu
Ubiór
Trasy narciarskie
Bezpieczeństwo na stoku
Kurs narciarski
Stoki i wyciągi
Porady
Kodeks narciarski
Galeria
 
 
 
Informator turystyczna
Miejscowości
Regiony
 
 
 
Polecamy
fotografia ślubna
szczyrk.org.pl
tryton.info
czarterjachtow.com.pl
nurkomania.pl
nurkowanie.net.pl
myslistwo.com
zeglarstwo.net.pl
wedkarstwo.net.pl
lowiectwo.com.pl
sokolnictwo.com
hippika.pl
szkolaprzetrwania.com
 
 
 
Ogłoszenia Gratis
narciarstwo.net.pl
 
Kurs narciarski - pierwsza lekcja
 
W tym temacie postaramy się przedstawić jak w przybliżeniu wygląda  
lekcja dla osoby mającej pierwszy kontakt z nartami. 
 
Po omówieniu podstawowych zasad bezpieczeństwa oraz krótkim instruktażu wpinania i wypinania nart,  wyznaczamy  sobie  pierwszy cel.
 
Opanowanie poruszania się na nartach w terenie płaskim. Próbujemy go osiągnąć poprzez  wykonywanie  następujących zadań:
  • Oswojenie się ze sprzętem i środowiskiem
  • Doskonalenie równowagi  na nartach oraz  zapoznanie z poślizgiem
  • Opanowanie przemieszczania się w płaskim terenie
  • Opanowanie zmian ustawienia się względem linii spadku stoku
  • Nauka bezpiecznego upadania i  podnoszenia się
Jeżeli umiemy już swobodnie się poruszać na nartach, to przystępujemy do realizacji drugiego celu, jakim jest:
 
Opanowanie jazdy na bardzo łatwych trasach z małą prędkością poprzez:
  • Opanowanie podchodzenia
  • Zjazd w linii spadku stoku
  • Opanowanie podstawowego sposobu zatrzymania jakim jest pług
  • Wykonanie pierwszych łuków  płużnych
  • Wyjazd wyciągiem.
Wyżej omawiane cele i zadania są ułożone z narastającą trudnością. Wykonanie wszystkich zadań nie jest oczywiście konieczne. Liczy się przede wszystkim cel i im szybciej jest osiągnięty tym lepiej. 
 
Kurs narciarski w pigułce

Prawidłowa pozycja

Spróbujemy udzielić Ci porad mając świadomość, że patrzący w dół górki, doświadczony instruktor i stawiający pierwsze kroki na śniegu uczeń widzą coś zupełnie innego; nowicjusz - przepaść, a wytrawny narciarz - lekko nachylony stoczek.

Kilka niezbędnych terminów narciarskich:


* Linia spadku stoku - linia wzdłuż stoku, prostopadła do jego podstawy, kąt pomiędzy nią a jej rzutem pionowym wyznacza nachylenie stoku

* Ześlizg - narty dryfują (zsuwają) się po stoku

* Pług - ułożenie nart na kształt litery "V" pozwalające na ześlizg w dół stoku

* Narta dolna (zewnętrzna) - narta znajdująca się dalej od środka skrętu

* Narta górna (wewnętrzna) - narta znajdująca się bliżej do środka skrętu

* Skręt - zawinięta w bibułkę porcja tytoniu

* Skręt cięty - prowadzenie nart w skręcie na krawędziach, bez ześlizgu

* Skręt dostokowy - skręt na nartach, w którym odjeżdżasz od linii spadku stoku

* Skręt odstokowy - skręt na nartach, w którym dojeżdżasz do linii spadku stoku.

Jak rozpocząć by pierwszy kontakt z nartami nie okazał się być ostatnim?

Spróbujemy udzielić Ci porad mając świadomość, że patrzący w dół górki, doświadczony instruktor i stawiający pierwsze kroki na śniegu uczeń widzą coś zupełnie innego; nowicjusz - przepaść, a wytrawny narciarz - lekko nachylony stoczek.

Rada pierwsza,


wybierz bardzo łagodną górkę, taką, z której zanadto nie rozpędzisz się, a jeszcze lepiej z przeciwstokiem, który okazać się może najlepszym hamulcem. Stawianie pierwszych kroków na czerwonych trasach to jak skok do głębokiej wody bez umiejętności pływania. Dobrze, jeśli kolejka wioząca Cię na górę jest krzesełkowa, choć na oślej łączce i na orczyku też powinieneś sobie poradzić, jeśli tylko spędzisz kilka minut na oswojeniu się z deskami. Lepiej jednak, jeśli pierwszy zjazd poprzedzony zostanie wdrapaniem się na górkę z przypiętymi do nóg nartami o własnych siłach, deski przestaną Cię więzić i załatwisz sobie rozgrzewkę.

Rada druga,


na stoku pojawiasz się wyekwipowany w odpowiedni dla Ciebie sprzęt:

- narty typu allround (uniwersalne) o długości 15 - 20 cm krótszej od wzrostu (chyba, że masz . lekką nadwagę, wtedy dodajesz 5 cm) i to nie te najdroższe, zwykle przeznaczone dla zaawansowanych narciarzy, zachowasz kilka złotych w kieszeni a narty nie skierują Cię w krzaki

- wiązania o sile wypięcia (sprężyna) dostosowanej do Twojej wagi i ustawione przez serwis narciarski (chcesz jeździć na nartach a nie toboganem)

- miękkie, wygodne buty (znów kilka złotych w kieszeni i brak obtarć spowodowanych twardą konstrukcją buta sportowego).
 
Rada trzecia i ostatnia,

rozpoczynasz naukę będąc przygotowanym do niej fizycznie.

1. Ćwiczenia w siłowni domowej przy użyciu wyspecjalizowanego sprzętu takiego jak:

- krzesła i drążek w drzwiach: ćwiczysz barki, klatkę piersiową, ręce - ich siły będziesz potrzebował do podchodzenia na nartach pod górę z powodu awarii wyciągu,

- ściana, żona, koleżanka, plecak: ćwiczysz uda - kiedyś jednak zaczniesz jeździć.

2. Rower - podziękujesz mu za kondycję Eurypidesa i przypomnisz sobie jak wygląda przyroda, na nartach ujrzysz więcej.

3. Jeśli nie posiadasz roweru bądź twardy, wybierz się na jogging.

Po rozgrzewce (nawet po kilkuminutowym, intensywnym marszu z nartami na ramieniu) znacznie maleje ryzyko kontuzji.

Ruszamy w teren.


Uzbrojony w terminologię, przygotowany fizycznie, z precyzyjnie dobranym sprzętem stajesz na cudownym, szerokim, leciusieńko nachylonym, bezludnym stoku, którego kusząca biel skrzy się w promieniach słońca.

Zaraz, zaraz a zapoznałeś się z zasadami bezpieczeństwa? Przeczytaj kilka zdań Międzynarodowego Dekalogu Narciarskiego FIS i weź je sobie do serca, one wynikają z wieloletniej praktyki:

1. Każdy narciarz powinien zachować się w taki sposób, aby nie stwarzać niebezpieczeństwa dla innej osoby i nie powodować żadnej szkody.

2. Narciarz może zjeżdżać z szybkością stosowną do swoich umiejętności, rodzaju i stanu trasy oraz pogody

3. Znajdujący się na stoku narciarz, który za względu na lepszą widoczność z góry, dysponuje większą możliwością wyboru trasy jazdy, musi wybrać taki tor jazdy, aby uniknąć wszelkiej możliwości zderzenia z narciarzem znajdującym się poniżej na stoku.

4. Wyprzedzanie może następować zarówno po stronie dostokowej jak i odstokowej, po stronie prawej lub lewej, lecz w takiej odległości, która pozwoli uniknąć potrącenia wyprzedzanego.

5. Narciarz, który przystępuje do zjazdu na trasie lub pólku narciarskim, powinien sprawdzić, patrząc w górę i w dół, czy nie spowoduje niebezpieczeństwa dla siebie i innych. To samo obowiązuje go przy każdym ruszaniu z miejsca lub po chwilowym zatrzymaniu.

6. Tylko w razie absolutnej konieczności narciarz może zatrzymać się na trasie zjazdu, zwłaszcza w miejscach zwężeń i miejscach o ograniczonej widoczności. Po ewentualnym upadku narciarz winien usunąć się z toru jazdy, tak szybko jak jest to możliwe.

7. Narciarz powinien podchodzić tylko poboczem trasy, a w przypadku złej widoczności powinien zejść zupełnie z trasy. To samo zachowanie obowiązuje narciarzy, którzy pieszo schodzą w dół.

8. Każdy narciarz winien stosować się do znaków narciarskich, ustawionych na trasach.

9. W razie powstania wypadku każdy, kto znajdzie się w pobliżu, powinien udzielić poszkodowanym pomocy.

10. Każda osoba zamieszana w wypadek, lub będąca jego świadkiem, jest zobowiązana podać swoje dane osobowe.
No dobrze, jeśli wykułeś kodeks to wyciągnij kask z plecaka i radzimy Ci włóż go na głowę, a jeśli jesteś małolatem zrób to koniecznie bo dopiero wtedy będziesz gotów do zajęć praktycznych.

Pozycja:


Narty rozstawione na szerokość bioder (na początku nauki nawet nieco szerzej), kolana i biodra lekko ugięte tak by rzut Twojego środka ciężkości wylądował między butami, tym samym narty zostaną obciążone ciężarem Twojego ciała równomiernie. Przeciążanie przodów lub tyłów nart jest błędem. Ręce ugięte w stawie łokciowym, nieco przed sobą. Czy zdecydujesz się na kije zależy tylko od Ciebie. Zrób tak byś czuł się komfortowo (choć czy z kijami czy bez, będziesz nie swój). Twoja pozycja w jeździe powinna być zawsze frontalna, korpus ustawiony prostopadle do nart, nie skręcaj ciała.

Pług:


Ustaw się w linii spadku stoku, zbliż dzioby nart do siebie rozstawiając ich tyły daleko, kolana skierowane ku sobie. Zaczynasz zsuwać się w dół. Prędkość zsuwania regulujesz rozsunięciem tyłów nart i stopniem zbliżenia kolan. Sam przekonaj się jak to działa. Przecież nie powiemy Ci wszystkiego, bądź odkrywcą.

Łuki płużne:


Jazda wzdłuż linii spadku stoku to mała frajda, czas skręcić tu i tam. Dotknij obiema rękoma jednego z kolan naciskając je mocniej do wewnątrz, wywarta zostaje presja na nartę, która, co wyraźnie odczujesz, rozpoczyna skręt. Naciskając prawą nartę skręcisz w lewo i odwrotnie, naciskając lewą skręcisz w prawo.

To właśnie teraz zaczyna się zabawa. Ćwicz długo, próbując wyczuć narty, posłuchaj ich.

Jazda w skos stoku:


Nauczyłeś się zmieniać kierunek jazdy i sterować prędkością. Spróbuj teraz, jadąc w skos stoku, zrezygnować na chwilkę z pługu i przyjąć równoległe ułożenie nart. Zrób to, jeśli uznasz, że Twoja prędkość jazdy jest pod kontrolą.

Zwróć uwagę by narty nie ześlizgiwały się a poruszały płynnie na krawędziach. W tym celu zachowaj pozycję lekko poszerzoną (nogi od kolan w dół ustawione równolegle do siebie), dłonie oprzyj o kolana naciskając je lekko w górę stoku. W tej pozycji narta górna ustawiona jest na zewnętrznej krawędzi a dolna na wewnętrznej. Jeśli uda Ci się jazda na krawędziach wyraźnie poczujesz, że skręcasz. Kontynuuj jazdę aż do zatrzymania pod stok. Teraz korzystając z nabytej umiejętności (łuki płużne) zmień kierunek ustawienia i rozpocznij ćwiczenie jazdy w skos stoku w stronę przeciwną.

Jeśli już wycinasz śliczne łuki a pozostawiony za Tobą ślad to perfekcyjne "szyny" pogratuluj sobie, oto nauczyłeś się skrętu dostokowego. Teraz możesz zrezygnować z zatrzymywania się i płynnie, pługiem, zmieniać kierunek jazdy w trakcie dalszego doskonalenia tego skrętu.

Skręt równoległy, odstokowy:


Oddalać się od linii spadku stoku oznacza zmniejszać prędkość. To już potrafisz znakomicie, czas więc podjąć największe wyzwanie, jakie jest przed Tobą, to znaczy odważyć się przejechać linię spadku stoku nie pługiem a na krawędziach nart ustawionych równolegle.

Zrób to tak: jadąc w skos stoku, kiedy Twoja kontrola prędkości będzie pełna odstaw nieco górną nartę, oprzyj dłonie na kolanie, pod którym jedzie ta właśnie narta i naciśnij je w dół stoku. Narta górna w tej sytuacji zmieni krawędź swojej jazdy z zewnętrznej na wewnętrzną. Ty ze stoickim spokojem zdaj się na pracę tej narty, którą ona niechybnie sama wykona. Skieruje Cię mianowicie do linii spadku stoku. Druga narta niech na razie stanowi dla Ciebie wyłącznie podparcie. Pilnuj tej, która zainicjowała skręt aż do momentu, gdy przejedziesz linię spadku stoku i przestaniesz nabierać prędkości.

To oznacza, że dokonałeś skrętu odstokowego i teraz możesz znów pewnie stanąć na obu nartach (wewnętrzna krawędź dolnej narty i zewnętrzna górnej). Jeszcze sobie nie gratuluj, czeka Cię wiele takich ćwiczeń zanim zainicjujesz ten skręt obiema nartami równocześnie a o to właśnie chodzi.

Kilka uwag końcowych:


W 1992 roku pojawiły się w sprzedaży narty taliowane (karvingowe). Od tego momentu do dziś trwa rozwój techniki pozwalającej na wyciągnięcie z tych nart maksimum możliwości. Ideał jest znany: ciągła, płynna jazda na krawędziach, bez ześlizgu z jednakowym dociśnięciem obu nart do śniegu na całej długości jazdy.

Nowa konstrukcja nart nie spowodowała oczywiście odejścia do lamusa tzw. klasycznej techniki jazdy ze względu na fakt, że technika w pełni "cięta", karvingowa nie w każdych warunkach jest możliwa do zastosowania i nie wyczerpuje całej palety możliwych narciarskich zabaw na stoku.

Dziś zauważalny jest brak monolitycznego programu szkolenia będącego fuzją obecnie znanych sposobów jazdy. Powyższe, bardzo skrótowe porady nie mają na celu przybliżyć techniki klasycznej, karvingowej czy jakiejkolwiek innej. Chcemy by każdy, kto przeczyta tych kilka zdań zbliżył się do śniegu, rozpoczął naukę nie techniki takiej czy owakiej, a po prostu naukę jazdy na nartach.
Żywimy nadzieję, że garść naszych wskazań, choć troszkę pomoże Wam w tym.
 
 
 
                                                              Copyright right © 2008 Wiktor Zajkiewicz - www.opony.net